Sad z kwitnącymi drzewami. Pod drzewami rozciąga się nieskoszony trawnik, w którym są mlecze.

Permakultura – ogród w zgodzie z naturą

Od kilku lat coraz częściej słyszymy o systemie projektowania ogrodów o nazwie „permakultura”. Zainteresowanie tym sposobem gospodarowania jest coraz powszechniejsze wśród osób pragnących żyć w zgodzie z naturą. Założenie i pielęgnacja ogrodu nie są trudne, należy jednak pamiętać o kilku warunkach.

Taka zasada prowadzenia ogrodu nie jest pojęciem nowym, bo już 1929 roku Josef Russell Smith – prekursor permakultury zainspirował wiele osób do działań w tym temacie. To on zauważył, że ludzie często „na siłę” chcą „prostować” naturę regulując rzeki, wycinając pojedyncze drzewa i połacie lasów, doprowadzając do niszczenia cenne siedliska i powodując erozję ziem. W swojej książce pod tytułem „A permanent agriculture” napisał: „Spalone miasto można odbudować. Zmyte pole przepada na wieki”.

Permakultura to prowadzenie upraw w sposób najbardziej zbliżony do naturalnego ekosystemu, czyli takiego, jaki zastaliśmy w swoim ogrodzie lub otoczeniu nabywając na przykład nową działkę czy grunt wydający się na pozór zaniedbany. Naturalna zalewowa łąka nad rzeką, naturalne zadrzewienie czy zakrzaczenie albo las to przykłady miejsc, które dobrze funkcjonują bez ingerencji człowieka, a ich obserwacja pozwala na zrozumienie tego sposobu gospodarowania.

Naturalna pielęgnacja i eko podejście

W permakulturze wykorzystujemy naturalne procesy zachodzące w glebie, gdzie najważniejszą rolę odgrywają dobroczynne organizmy glebowe. Zakłada się tu pozostawienie ogrodu naturze i bardzo małą ingerencję w naturalne procesy życiowe. Permakultura stanowi więc zrównoważoną architekturę siedzib ludzkich i samoregulujących się systemów naturalnych. Prowadzenie gospodarstwa czy choćby samego ogrodu z całym bogactwem gatunków roślin i zwierząt to ogromne wyzwanie, bo oznacza zdobycie szerokiej wiedzy na temat życia gleby, znajdujących się w niej organizmów, a także powstrzymywanie się z ingerencją w jej procesy. Tu gleby i roślin nie niszczymy przekopywaniem, usuwamy jedynie uciążliwe chwasty, które jednak nazywamy roślinami towarzyszącymi lub wskaźnikowymi.

Jeśli chcemy założyć na początek nawet małą rabatkę w ogrodzie, w zgodzie z permakulturą, należy przede wszystkim dokładnie przyjrzeć się jakie warunki klimatyczne i siedliskowe panują na wybranym terenie. Należy też zapoznać się z rodzajem gleby, zasobnością w składniki pokarmowe oraz jej odczynem, aby rośliny prawidłowo mogły się rozwijać. W permakulturze to rośliny same mają się dopasowywać do środowiska, muszą czuć się tak jakby to one wybrały teren.

Warto też podczas zakładania lub projektowania takiego miejsca posługiwać się kalendarzem biodynamicznym, który wskaże terminy i rodzaje prac pielęgnacyjnych sprzyjających rozwojowi roślin. Zakładanie rabat bez przekopywania lub ograniczenie tego zabiegu do minimum odbywa się metodą określaną jako no-dig. Wystarczy wyznaczyć miejsce pod rabatę, oczyścić ją z kamieni, korzeni, przykryć tekturą lub szarym papierem bez kolorowych nadruków. Mokry karton ograniczy rozwój chwastów i stanie się pożywką dla nowej gleby. Należy wysypać wcześniej przygotowany kompost i wysiać lub posadzić rośliny, najlepiej nie zaprawiane chemicznie, pochodzące ze starych sprawdzonych odmian.

Ogród. Na kawału ziemi posadzone są zielone roślinki oraz czerwone kwiaty. Ziemia jest przysypana korą. W tle są krzewy iglaste.

Gdy założymy rabatę i posadzimy dobrane wcześniej rośliny, powinniśmy pamiętać o corocznym wzbogaceniu gleby nowym kompostem. Nie stosujemy tu chemicznych środków ochrony roślin, podlewamy je roślinnymi wyciągami lub gnojówkami. Rzędy pomiędzy roślinami należy ściółkować skoszoną trawą, słomą lub innymi pozostałościami po roślinach, dzięki czemu wzbogacamy glebę, a także ograniczamy jej parowanie. To dbałość o glebę w permakulturze jest najważniejsza, bo zdrowa i pełna życia gleba to jednocześnie zdrowe rośliny. Ograniczając ingerencję w naturalne procesy życiowe gleby sprzyjamy wzrostowi liczby pożytecznych owadów i innych zwierząt.

Sporym wyzwaniem jest założenie ogrodu permakulturowego, gdy dysponujemy gruntem z pochyłościami. Wtedy możemy posadzić rośliny kaskadowo, co wzmocni efekt wizualny, a stoki i zbocza umocnić kamieniami lub drewnianymi belami, dzięki czemu unikniemy negatywnych procesów erozyjnych i spowolnimy proces wymywania gleby.

Warto pamiętać, że w ogrodzie permakulturowym nie powinno się usuwać starych drzew, a je pielęgnować. Usuwać należy jedynie zaschnięte gałęzie. Nie należy również wygrabiać liści, którym pozwalamy naturalnie się rozłożyć (usuwamy jedynie te z oznakami chorób). Zakładamy karmniki i budki lęgowe oraz inne konstrukcje sprzyjające życiu owadów oraz ptaków.

W permakulturze obowiązują zasady, które z natury są proste i łatwe do zrozumienia, ale są też sporym wyzwaniem i skutkują często zmianą podejścia do życia. Brzmią one następująco: „Troszcz się o Ziemię, troszcz się o ludzi, dziel się nadmiarem.”

Tekst i zdjęcia: Anna Stanisławska