Zbliżenie na brązowe kłosy zboża.

Ochrona chemiczna zbóż w praktyce

Produkcja zbóż wbrew pozorom nie jest łatwa. Przez cały okres wegetacji zboża są narażone na szereg czynników chorobotwórczych, konkurencję z chwastami czy obecność szkodników. Dlatego ochrona chemiczna jest i długo jeszcze będzie podstawową formą ochrony zbóż przed patogenami.

Zboża są i jeszcze długo będą podstawowymi gatunkami roślin, które w decydujący sposób odpowiadają za zapewnienie wyżywienia ludziom. Dlatego uzyskanie wysokiego i zdrowego plonu zbóż jest konieczne.

Na wysokość plonu wpływ ma wiele czynników. Tymi czynnikami są między innymi rodzaj gleby, warunki klimatyczne, wielkość opadów, odpowiednie nawożenie oraz odpowiednia ochrona chemiczna uprawy.

Zboża przez cały okres wegetacji narażone są na oddziaływanie różnego rodzaju patogenów (chwastów, szkodników i grzybów), dlatego zapewnienie wysokiego i zdrowego plonu ziarna zbóż nie należy do łatwych. W Polsce, jak i w całej Unii Europejskiej obowiązują zasady Integrowanej Ochrony Roślin, które zalecają stosowanie metod niechemicznych, lecz to właśnie ochrona chemiczna jest i jeszcze długo będzie podstawowym sposobem walki z patogenami w zbożach.

Przygotowanie do uprawy

Oczywiście bardzo ważny w przypadku uprawy zbóż jest odpowiedni dobór stanowiska oraz przedplon. W przypadku stanowisk, na których zboża uprawiane są w monokulturze, następuje tak zwane zjawisko specjalizacji chwastów, które polega na tym, że dominują chwasty, które dobrze sobie radzą w uprawie zbóż (na przykład miotła zbożowa) i walka z nimi jest utrudniona i powoduje konieczność bardziej intensywnej ochrony chemicznej.

Bardzo ważne, aby materiał siewny wysiewany na naszych polach był zaprawiany. Powoduje to, że ziarno po wysianiu jest zabezpieczone na oddziaływanie szkodników występujących w glebie oraz zapobiega to występowaniu szeregu chorób grzybowych w późniejszym okresie życia rośliny. Stosując kwalifikowany materiał siewny mamy pewność, że jest on prawidłowo zaprawiony, a także że jest on zdrowy, co ułatwi nam późniejszą ochronę łanu zbóż.

Odpowiedni termin stosowania nawozów

W przypadku zbóż ozimych zaleca się, aby pierwszy zabieg chemiczny przeciwko chwastom wykonać jesienią. Niesie to za sobą wiele zalet. Jesienią chwasty są we wcześniejszych fazach rozwojowych, co sprawia, że zadziała niższa dawka środka od tej, którą musielibyśmy zastosować w okresie wiosennym. Poza tym zabieg w tym terminie jest wykonywany w okresie dającym większą gwarancję wjazdu na pole, gdyż wiosną w przypadku śnieżnej zimy nie jest to takie oczywiste. Również jesienią, gdy wykonujemy zabieg, nie występują kwitnące chwasty, co pozwala na wykonanie oprysku w optymalnym dla rolnika terminie.

Natomiast wadą wykonywania oprysków herbicydami jesienią jest ryzyko wymarznięcia uprawy zimą, a co za tym idzie konieczność zaorania pola w takim przypadku, żeby środek chemiczny pozostały w glebie był jak w najmniejszym stopniu szkodliwy do rośliny wysianej na wiosnę na tym samym stanowisku.

W okresie wiosennym termin pierwszych zabiegów środkami ochrony roślin uzależniony jest od warunków pogodowych. Pierwszy zabieg środkami chwastobójczymi należy wykonać dość wcześnie w marcu, gdy pozwolą na to warunki pogodowe i gdy średnia temperatura dobowa przekroczy 8 stopni Celsjusza.

Również w przypadku chorób grzybowych zaleca się oprysk wiosenny gdy warunki pogodowe będą sprzyjające, podobnie jak w przypadku zwalczania chwastów. W praktyce wygląda to tak, że w momencie, gdy warunki pogodowe zaczną sprzyjać wykonaniu zabiegu środkiem chemicznym okazuje się, że następuje spiętrzenie prac polowych w gospodarstwie i pojawia się ryzyko, że oprysk nie zostanie wykonany w terminie.

Zagrożenie agrofagami

Planując wykonanie zabiegu chemicznego musimy uwzględnić również inne czynniki niż warunki pogodowe. W pierwszej kolejności powinniśmy prawidłowo ocenić liczebność agrofagów i określić, czy został przekroczony tak zwany próg zagrożenia.

Próg zagrożenia oznacza taką liczebność agrofagów w danej uprawie, która sygnalizuje, że jej dalszy wzrost może spowodować straty gospodarcze. Określenie tego wymaga regularnych lustracji danej uprawy oraz znajomości agrofagów do prawidłowej ich identyfikacji. Po przekroczeniu progu i rozpoznaniu agrofagów należy odpowiednio dobrać środek ochrony roślin, który będzie właściwy i selektywny, to znaczy że jego spektrum działania pozwoli na skuteczne zwalczenie organizmu szkodliwego, który chcemy wyeliminować.

Przy wyborze środka ochrony roślin powinniśmy również kierować się zapobieganiem uodparniania się patogenów na dany środek chemiczny. Selekcja ras odpornych jest bardzo poważnym problemem ekonomicznym, gdyż znacznie utrudnia to zwalczanie wielu agrofagów, powoduje konieczność powtarzania zabiegów czy zwiększenia dawek, a to powoduje dodatkowe koszty. Jest to również problem ekologiczny, gdyż większa ilość środka zastosowana na polu nie jest obojętna dla środowiska czy zdrowia ludzi.

Procesu uodparniania się agrofagów niestety nie da się zatrzymać. Mamy jedynie możliwość wpływu na tempo tego procesu. Spowolnieniu tego zjawiska sprzyja stosowanie środków ochrony roślin zgodnie z ustalonymi dawkami zawartymi w etykiecie oraz stosowanie przemiennych preparatów o różnym mechanizmie działania.

Tomasz Olejnicki